SOBOTA, 02 LUTEGO 2019
PIĄTEK, 01 LUTEGO 2019
podróż
miałem pietra przed jazdą, bo u nas w mieście tyle śniegu, że ciężko było wyjechać z parkingu a w drodze szok, bo 50 kilometrów na południowy-zachód od Warszawy zero śniegu?
CZWARTEK, 31 STYCZNIA 2019
ŚRODA, 30 STYCZNIA 2019
Ralph Demolka 2
dobry film, być może nawet bardzo dobry ale po ostatniej produkcji jaką widzieliśmy w kinie (Spider-Man U.) poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko... choć Starszak mówi, że zastanawia się czy nie dać dzisiejszego filmu na pierwsze miejsce na swojej liście więc było naprawdę nieźle :-)
WTOREK, 29 STYCZNIA 2019
PONIEDZIAŁEK, 28 STYCZNIA 2019
NIEDZIELA, 27 STYCZNIA 2019
urodziny
zrobiłem wczoraj spotkanie urodzinowe i choć dużo się nasprzątaliśmy to warto było, bo było szalenie sympatycznie, gościliśmy się w 12 osób + dzieci i na szczęście wszyscy nie przyszli, bo byłoby ciasno i żarełka by nie wystarczyło, bo wszyscy zajadali ze smakiem a nagotowałem się sporo, bo zafundowałem trzy potrawy na ciepło :-)
SOBOTA, 26 STYCZNIA 2019
PIĄTEK, 25 STYCZNIA 2019
mała przygoda
wyskoczyłem dziś z młodszym Synem autobusem na dłuższy spacer z sankami.... i powoli przychodziła pora odebrania Starszaka z przedszkola więc zacząłem wracać przez łąki i było ciężko, bo ścieżka się skończyła a potem Niko płakał i wołał "mamo" a potem już nic nie mówił ze strachu, bo go niosłem i sanki i przedzieraliśmy się przez krzaki, które chłostały nas po ciele ale nie mieliśmy wyboru, bo ja jestem z tych facetów co w terenie nigdy nie zawrócą ze swojej drogi ;-)
no a potem był rów... gdzie wpadliśmy w wodę i choć nic się nie stało to spodobał mi się instynkt rodzicielski, bo w chwili gdy lód puścił pode mną rzuciłem wszystko i włączył się tryb "chronić dziecko" a ludzki mózg to świetna maszyna więc skończyło się na mokrych spodniach i choć spacerowanie zimą w mokrych ciuchach nie jest jakoś szalenie miłe to i tak było fajnie :-)
no a potem był rów... gdzie wpadliśmy w wodę i choć nic się nie stało to spodobał mi się instynkt rodzicielski, bo w chwili gdy lód puścił pode mną rzuciłem wszystko i włączył się tryb "chronić dziecko" a ludzki mózg to świetna maszyna więc skończyło się na mokrych spodniach i choć spacerowanie zimą w mokrych ciuchach nie jest jakoś szalenie miłe to i tak było fajnie :-)
CZWARTEK, 24 STYCZNIA 2019
videotesty
nigdy nie byłem gadżeciarzem i raczej nie będę ale bardzo polubiłem kanały z różnymi testami na YouTube, bo jakoś tak mnie uspokajają, relaksują i rozmieszają albowiem niektóre filmy są naprawdę fajnie nakręcone... tylko na YT jest coraz więcej reklam i jak tak dalej pójdzie to ten kanał stanie się nieznośny do oglądania ale póki co dowiaduję się różnych rzeczy o różnych rzeczach, od zabawek po samochody ;-)
a po przemyśleniach postanowiłem sobie kupić drona i hulajnogę elektryczną...
... w nieokreślonej przyszłości, bo na razie mnie nie stać na takie gadżety :-(
a po przemyśleniach postanowiłem sobie kupić drona i hulajnogę elektryczną...
... w nieokreślonej przyszłości, bo na razie mnie nie stać na takie gadżety :-(
ŚRODA, 23 STYCZNIA 2019
dzień babci i dziadka
fajnie, bo moja Mama u nas nocowała więc zaliczyliśmy sympatyczne popołudnie i miły wieczór :-)
WTOREK, 22 STYCZNIA 2019
znajomości
przygotowuję się do zrobienia małej imprezy urodzinowej i wśród moich znajomych trzeba ze świecą szukać dzieci tak więc pomyślałem o zestawieniu moich prób zaprzyjaźnienia się z kimś z przedszkola co nie było łatwe, bo przez pierwsze półtora roku Mikołaj więcej miał absencji w przedszkolu niż tam uczęszczał, poza tym przyjęli do naszego przedszkola dzieci z innych dzielnic więc takie znajomości odpadały, no i nie sposób było zakolegować się z ludźmi, którzy mieli córki, bo Miko na razie nie lubi dziewczynek ale mi bardzo zależało aby moi Synowie mieli towarzystwo więc próbowałem:
1 para - wydawałoby się, że inteligentni ludzie i byli nawet u nas w domu, bo wydawali się sympatyczni ale okazało się, że to pisiury więc cóż... mi z takimi nie po drodze :-(
2 para - to nie para, bo małżeństwo rozwiedzione i facet nawet sympatyczny ale mówi, że nie smakuje mu alkohol więc nie wiem co miałbym z nim robić?
3 para - ludzie trochę starsi ode mnie więc perspektywy ciekawej znajomości były i było nawet spotkanie u nas na balkonie i było miło więc parę razy próbowałem się gdzieś z nimi i dziećmi wybrać ale wciąż byli zajęci więc mi się znudziło :-(
4 para - facet bardzo fajny, dowcipny i świetnie mi się z nim gadało ale ma żonę heterę, bo jak raz skosztowaliśmy alkoholu to zrobiła mu taką awanturę, że gość już nie chciał potem zanurzyć ust w alkoholu :-(
5 para - fajni ludzie i spotkaliśmy się ze 4 razy ale chyba aż za fajni, bo od laski wyczułem alkohol jak się spotkaliśmy w przedszkolu co dla mnie zakrawa na patologię... a facet chciał iść ze mną na tzw. marsz niepodległości więc z tej znajomości też nic nie wyszło :-(
6 para - najlepsza, bo facet bez powodu oskarżył mnie, że chce wyruchać jego żonę...
... więc to byłoby na tyle z prób znalezienia znajomych w przedszkolu :-(
1 para - wydawałoby się, że inteligentni ludzie i byli nawet u nas w domu, bo wydawali się sympatyczni ale okazało się, że to pisiury więc cóż... mi z takimi nie po drodze :-(
2 para - to nie para, bo małżeństwo rozwiedzione i facet nawet sympatyczny ale mówi, że nie smakuje mu alkohol więc nie wiem co miałbym z nim robić?
3 para - ludzie trochę starsi ode mnie więc perspektywy ciekawej znajomości były i było nawet spotkanie u nas na balkonie i było miło więc parę razy próbowałem się gdzieś z nimi i dziećmi wybrać ale wciąż byli zajęci więc mi się znudziło :-(
4 para - facet bardzo fajny, dowcipny i świetnie mi się z nim gadało ale ma żonę heterę, bo jak raz skosztowaliśmy alkoholu to zrobiła mu taką awanturę, że gość już nie chciał potem zanurzyć ust w alkoholu :-(
5 para - fajni ludzie i spotkaliśmy się ze 4 razy ale chyba aż za fajni, bo od laski wyczułem alkohol jak się spotkaliśmy w przedszkolu co dla mnie zakrawa na patologię... a facet chciał iść ze mną na tzw. marsz niepodległości więc z tej znajomości też nic nie wyszło :-(
6 para - najlepsza, bo facet bez powodu oskarżył mnie, że chce wyruchać jego żonę...
... więc to byłoby na tyle z prób znalezienia znajomych w przedszkolu :-(
PONIEDZIAŁEK, 21 STYCZNIA 2019
NIEDZIELA, 20 STYCZNIA 2019
zapalenie krtani
ostatnio oglądałem przypadkowo program o tej chorobie w telewizorze i bardzo mi ulżyło gdy lekarz powiedział, że dotyczy to głównie małych dzieci i rzeczywiście od czerwca zeszłego roku był u nas spokój więc pożegnałem chorobę, która kilka razy dręczyła młodszego Syna...
nic bardziej mylnego... jest środek weekendowej nocy i budzi nas walka Małego o każdy łyk powietrza i choć mamy doświadczenie w walce z zapaleniem krtani i wiemy co zrobić (wychłodzić pomieszczenie i podać sterydy) to i tak strasznie się denerwowaliśmy i nie spaliśmy pół nocy, bo choć za pierwszym razem było jeszcze gorzej, bo wtedy nie wiedziałem co to jest i byłem sam w domu z Dziećmi więc byłem bliski szaleństwa z paniki ale teraz Nikodem był bliski szaleństwa, bo jak miał pierwsze zapalenie krtani to był mały a teraz wpadł w panikę, że nie może oddychać i z każdą chwilą gdy jego strach narastał bardziej się dusił...
oh działo się... ale opanowaliśmy sytuację... a jutro do lekarza...
nic bardziej mylnego... jest środek weekendowej nocy i budzi nas walka Małego o każdy łyk powietrza i choć mamy doświadczenie w walce z zapaleniem krtani i wiemy co zrobić (wychłodzić pomieszczenie i podać sterydy) to i tak strasznie się denerwowaliśmy i nie spaliśmy pół nocy, bo choć za pierwszym razem było jeszcze gorzej, bo wtedy nie wiedziałem co to jest i byłem sam w domu z Dziećmi więc byłem bliski szaleństwa z paniki ale teraz Nikodem był bliski szaleństwa, bo jak miał pierwsze zapalenie krtani to był mały a teraz wpadł w panikę, że nie może oddychać i z każdą chwilą gdy jego strach narastał bardziej się dusił...
oh działo się... ale opanowaliśmy sytuację... a jutro do lekarza...
SOBOTA, 19 STYCZNIA 2019
żałoba narodowa
po zabójstwie Prezydenta Gdańska mam serce przepełnione smutkiem...
... oraz NIENAWIŚCIĄ, GNIEWEM i STRACHEM, bo zabili jednego z naszych... naszych czyli dobrych ludzi...
wszystkich nas nie zabiją więc uderzyli w człowieka, który miał odwagę być porządnym człowiekiem w polityce aby zastraszyć całe społeczeństwo i boję się, że uda im się to bez problemu, bo opozycja w Polsce to jakaś kpina, naród nie ma przywódców a połowa społeczeństwa jest ogłupiona przez reżimowe media...
miałem nikłą nadzieje, że dobry wynik obozu liberalnego w ostatnich wyborach samorządowych doprowadzi do jakiegoś zjednoczenia opozycji ale raczej nic z tego nie będzie, reżim wygra wybory i kto wie czy to nie będą ostatnie wolne wybory na długie lata...?
ps: czemu ja nic nie robię w walce z faszyzmem zalewającym Polskę? wytłumaczę się, tekstem, że szczęście jest ważniejsze od wolności i że mam Dzieci i że boję się tych skurwysynów... ale to się może zmienić, bo gniew narasta...
... oraz NIENAWIŚCIĄ, GNIEWEM i STRACHEM, bo zabili jednego z naszych... naszych czyli dobrych ludzi...
wszystkich nas nie zabiją więc uderzyli w człowieka, który miał odwagę być porządnym człowiekiem w polityce aby zastraszyć całe społeczeństwo i boję się, że uda im się to bez problemu, bo opozycja w Polsce to jakaś kpina, naród nie ma przywódców a połowa społeczeństwa jest ogłupiona przez reżimowe media...
miałem nikłą nadzieje, że dobry wynik obozu liberalnego w ostatnich wyborach samorządowych doprowadzi do jakiegoś zjednoczenia opozycji ale raczej nic z tego nie będzie, reżim wygra wybory i kto wie czy to nie będą ostatnie wolne wybory na długie lata...?
ps: czemu ja nic nie robię w walce z faszyzmem zalewającym Polskę? wytłumaczę się, tekstem, że szczęście jest ważniejsze od wolności i że mam Dzieci i że boję się tych skurwysynów... ale to się może zmienić, bo gniew narasta...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz