poniedziałek, 31 lipca 2023

niedziela, 30 lipca 2023

podsumowanie wyjazdu

działka - wspaniałe jest to, że nie musimy jeszcze wracać do miasta tylko zajechaliśmy na działkę do Rodziców.

Dębki - osada raczej kiepska, bo nie ma nawet chodników i dla rodzica zwykły spacer po pamiątki to podwyższone nerwy, bo na wąskiej drodze przepychają się rowery, piesi i samochody ale z drugiej strony jest wesoło, bo jest dużo knajp i sklepów czynnych do późna.

plaża - pierwszy raz widziałem plażę bez kamieni i muszelek - słabo, bo dla dzieci zbieranie takich rzeczy to wielka atrakcja, rekompensata to ujście rzeki Piaśnicy - cudowne miejsce, przy którym zwykła plaża wieje nudą.

pieniądze - drogo jest nad morzem ale to chyba jak wszędzie, nie patrzyliśmy na ceny więc kasy poszło jak lodu.

straty - zgubiłem okulary, Niko 22 złote, raz oszukali nas w knajpie i ukradli nam łódkę, bo schowaliśmy pod auto zamiast do środka.

Chłopcy - mam cudownych Synów i długo byłoby opisywać ich zalety ale na pewno są kochani, mądrzy, dowcipni, uczynni, kulturalni, fajni i spędzanie z nimi czasu to wielka przyjemność! przeżyłem 7 dni szczęścia niepojętego ;-)

Bałtyk z telefonu:

sobota, 29 lipca 2023

ostatni dzień nad morzem

...nie był idealny, spaliśmy aż do 11 a potem dużo czasu spędziliśmy w parku linowym, bo Dzieciom się spodobało więc na plażę poszliśmy "na lekko", wykąpaliśmy się ale nie zdążyłem wybudować zamku, bo pędziliśmy na punkt widokowy, potem znowu plaża, obiad, spacer i niestety ulewa więc nie było zachodu słońca a to lubię najbardziej z wypadów nad Bałtyk.




piątek, 28 lipca 2023

nie ma fal

...więc odpada największa atrakcja Bałtyku czyli skakanie w wodzie ale z drugiej strony jest miło i ciepło na plaży, bo gdy przez trzy dni siedzieliśmy w temperaturze odczuwalnej szesnastu stopni było naprawdę ciężko, po kilku kąpielach byłem tak wychłodzony, że ubierałem się we wszystkie ciuchy jakie przywiozłem z domu, na szczęcie Dzieci są twardsze ;-)




czwartek, 27 lipca 2023

chillout

jak dziś po obudzeniu pomyślałem o plażowaniu to zrobiło mi się słabo, bo po trzech dniach bałtyckich aktywności jestem fizycznie wykończony wypoczynkiem ale na szczęście Dzieci też nie chciały na plażę więc poszliśmy do parku linowego, długi spacer nadmorski, obiad i na punkt widokowy, na który zabrakło czasu albowiem mały Niunio mnie zaskoczył, bo koniecznie chciał obejrzeć mecz Legii w pucharach! mecz remisowy a pozostałe atrakcje to bilard, szproty, zakup pamiątek, cymbergaj i zachód słońca... dziś odpocząłem.



środa, 26 lipca 2023

szczęście to

  • pójść rano z Chłopcami po śniadanie,
  • budować zamki na plaży,
  • skakać wśród bałtyckich fal,
  • obejrzeć zachód słońca,
  • być razem z Ukochanymi!


wtorek, 25 lipca 2023

jak za komuny

pamiętam z dzieciństwa jak woziło się takie sprzęty na wakacyjne kwatery... cóż, powróciłem do korzeni ale nie stać mnie aby wydawać 160 zeta dziennie na śniadanie dla rodziny.

poniedziałek, 24 lipca 2023

nad morzem

debilizm - w mojej pracy urlop muszę planować już w grudniu ale i tak od kilku lat rezerwuję kwatery tydzień przed wyjazdem, głupota!

kołchoz - przez to mamy ostatni pokój w dużym ośrodku i jest znośnie ale ciasno i drogo i zazdroszczę ludziom, którzy wynajęli sobie domek.

pogoda - jak to bywa nad Bałtykiem jest dynamiczna, w całej Polsce upały a tu 20 stopni i przelotne opady, pierwszy dzień był straszny, bo lało jak z cebra i plażowanie w takich warunkach jest ciężkie, dziś  było lepiej i udało się 5 godzin posiedzieć nad morzem.

wypad - nakarmiliśmy Dzieci w hotelowej knajpie i zostawiliśmy je z komputerami a sami z Małżonką poszliśmy na spacer, kolację i wieczorną plażę, uwielbiam moje Bajtle ale fajnie od nich odpocząć i zjeść posiłek w spokoju ;-)

wesoło - młodszy Syn lubi gadać ale chyba mu się pogorszyło, bo dosłownie buzia mu się nie zamyka więc czujemy się jakbyśmy mieli włączone non-stop radio maruda.

forsa - muszę się opanować z wydawaniem pieniędzy, bo wyszedłem rano z Chłopcami po bułki a wydałem ponad 100 złotych na głupoty.

plaża - nie podoba mi się zejście do morze w Dębkach, bo jest płytko, dla dzieci to dobre ale dla mnie trochę nuda pod względem pływania i pozostały mi zabawy w wodzie z Chłopcami. które są oczywiście fajne, fajne też jest tutejsza miejscówka z ujściem rzeki do morza.



niedziela, 23 lipca 2023

szybka podróż

pomijając niegdysiejszą wrześniową podróż do Sopotu to jeszcze nigdy nie przyjechałem tak szybko nad morze jak dzisiaj, trasa była przyjemnością i było to pozytywne zaskoczenie, niestety humor psuje padający deszcz nad Bałtykiem.

sobota, 22 lipca 2023

reisefieber*

* lęk przed podróżą - zawsze mam a zaczyna się niepokojem czy uda mi się załadować wszystkie nasze manele do auta?

piątek, 21 lipca 2023

nowa gra

poprzednia gra była fajna ale zbyt krótka więc odpaliłem ostatnią część Hirołsów, recenzje miały racje, że gra trochę laguje ale jest ładna graficznie, ma kilka nowych ciekawych mechanik i jest trudna, bo z kretesem przegrałem pierwszą rozgrywkę więc od razu mi się spodobało ;-)

czwartek, 20 lipca 2023

czereśnie

co sezon piszę tutaj, że uwielbiam czereśnie ale w tym roku to jadę po bandzie, bo od miesiąca zjadam codziennie kilogram lub półtora tych pysznych owoców i jestem na siebie zły, bo tyle fruktozy źle wpłynie na moją szczupłą sylwetkę jakiej dorobiłem się po ostatnich szpitalach.

środa, 19 lipca 2023

popołudnie nad jeiorkiem

przyjemnie było popływać po ciężkim dniu pracy, niestety Żonie włączyło się wylewanie żali, że za mało zarabiam, że coś tam powiedziałem przykrego, że ona ma ciężko - jakbym ja nic nie robił w domu... zacisnąłem zęby i nie brnąłem w kłótnię ale i tak atmosfera nieco siadła :-(

wtorek, 18 lipca 2023

popołudnie w galerii

wykorzystując nieobecność Dzieci pojechaliśmy na rowerach z Małżonką do kina, film "Naznaczony - czerwone drzwi" lepszy niż się spodziewałem i nawet trochę straszny! a przy okazji pospacerowaliśmy po centrum handlowym i kupiliśmy sobie parę wakacyjnych rzeczy na zbliżający się urlop, bardzo przyjemnie a ja pomyślałem, że może jesienią zaczniemy zostawiać Chłopców w domu i będziemy robić sobie takie wypady.

poniedziałek, 17 lipca 2023

niedziela, 16 lipca 2023

sup

od kilku lat zastanawiałem się nad zakupem takiej deski i teraz mieliśmy okazję wypróbować supy z Małżonką, było wspaniale, fajnie się pływa na siedząco, na stojąco jest trudniej ale o wiele zabawniej gdy wpada się do wody, świetna sprawa te deski ale wciąż nie wiem czy kupić, bo mam w pamięci ponton, który mieliśmy - na początku super atrakcja ale potem sparciał zapomniany.

sobota, 15 lipca 2023

smuteczek

Dzieci pojechały z dziadkami na wakacje...

czwartek, 13 lipca 2023

dwie wizyty

rano pojechałem ze Starszakiem na usg brzucha ale na szczęście wszystko jest w porządku i załatwiliśmy to szybko, za to druga wizyta w służbie zdrowia zabrała nam całe popołudnie ale pojechaliśmy całą rodziną więc było miło, byliśmy u alergologa z Nikodemkiem i facet trzymał nas w gabinecie godzinę ale wydaje się kompetentny więc będziemy dalej stosować jego leczenie, bo od kiedy Niko leci na sterydach jest lepiej choć to może też być efekt wiosny gdy wszystkie dzieci mniej chorują - trudno powiedzieć.


środa, 12 lipca 2023

środa

przeziębienie - Nikodem zaczął kasłać i smarkać w niedzielę, dziś dołączył do niego Starszak a ja znowu się zamartwiam, bo Chłopcy mają jechać w sobotę z dziadkami w góry.

telefon - namówiłem Mikołaja aby kupił sobie telefon za komunijne pieniądze, bo stary się wciąż wieszał, kolejną 1/3 forsy zamieniliśmy na euro i fajnie było się przejechać po pracy z Synem do centrum handlowego, poszwendaliśmy się i kupiliśmy prezent na aniowe imieniny.

gość - rano zadzwonił kolega czy może wpaść popołudniu i byłem bardzo obcesowy ale uparł się i wpadł, było miło i teraz mi głupi ale kto dzwoni o 8.25 rano gdy ja za 5 minut powinienem być w przedszkolu a nadal miotam się w domu.

wtorek, 11 lipca 2023

denti

ufu ufu, w tym tygodniu mam trzy wizyty w służbie zdrowia z Synami, na razie za mną stomatolog z małym Niko - nie ma dziur :-)

poniedziałek, 10 lipca 2023

pół godziny

aby zdążyć na dyżur wakacyjny musimy wcześniej wychodzić z domu, głupie 30 minut ale rano wydają się one wiecznością, z niczym nie mogę zdążyć, nawet całej kawy wypić, a co to będzie od września jak Niko pójdzie do szkoły i dostanie plan lekcji na 8? mógłbym scedować to na Żonę ale ciężko przychodzi mi oddawanie obowiązków rodzicielskich a poza tym lubię odprowadzać Dzieci a jeszcze bardziej lubię je odbierać!

niedziela, 9 lipca 2023

piknik

nie bardzo chciało mi się jechać do lasu w upał ale znajomi z przedszkola organizowali piknik a ponieważ duża ich część idzie do naszej szkoły warto podtrzymywać te relacje i nieoczekiwanie było bardzo fajnie, Żona prowadziła samochód więc mogłem się zrelaksować przy % i zostałem nawet poczęstowany papierosem z NL a tego się nie spodziewałem po tym towarzystwie, dzieci latały jak szalone i bawiły się świetnie i tylko mój Starszak nudził się chwilami ale zabrałem go na długi spacer i męskie rozmowy, świetna sobota!

piątek, 7 lipca 2023

piątkowe granie

uwielbiam nasze piątki, Żona ogląda seriale a Chłopcy i ja gramy na komputerach, siedzimy wszyscy na kupie więc jest gadatliwie i głośno a ja z dezaprobatą wypatruję chwili gdy Starszak będzie chciał siedzieć w swoim pokoju, a potem Mały pójdzie w jego ślady... a potem się wyprowadzą... eh, nie o smutkach chciałem pisać tylko o nowej grze, jest inspirowana Hirołsami i w sumie wtórna ale na razie podoba mi się albowiem uwielbiam strategie turowe, pewnie dlatego, że jak próbowałem strzelanek to nie potrafiłem przejść pierwszego wroga ;-(

czwartek, 6 lipca 2023

u chirurga

było stresująco, nigdy nie widziałem Syna tak przestraszonego jak przed dzisiejszą wizytą, sam też bardzo się denerwowałem i najgorsze było czekanie na spóźnioną lekarkę ale przeszliśmy przez to we dwóch i w gabinecie doznałem wielkiej ulgi, bo ostatnie dni żyłem w dużym napięciu a każda wizyta Miko w toalecie przysparzała mnie o palpitacje serca... okazało się, że Mikołaj nie ma żylaków ani innego świństwa, będą jeszcze dodatkowe badania, leki i potrzebna jest zmiana diety ale czarne scenariusze kłębiące się w mojej głowie póki co wyblakły, uf!

środa, 5 lipca 2023

środa

rezerwacja - zwlekaliśmy z decyzją gdzie pojechać na urlop i dopiero teraz zrobiliśmy rezerwację, wypadło na Bałtyk i wcale tam nie chcę jechać, kocham wprawdzie ten bezmiar wody ale nienawidzę tłumów i całego tego syfu jaki tam jest w sezonie.

800+ - te skurwiele chcą puścić nasze państwo z torbami a wyborczy motłoch nie rozumie, że to nie są pieniądze rządu tylko rosnący dług, który będą spłacać nasze wnuki i prawnuki.

krwawienia - ale nie mogę się ucieszyć z urlopu ani nawet porządnie wkurzyć na sytuację polityczną, bo moje myśli kręcą się wokół przypadłości Starszaka, czekamy na wizytę u chirurga a ja strasznie się denerwuję co będzie dalej i czy to coś poważnego?

poniedziałek, 3 lipca 2023

stresujący poniedziałek

Chłopcy rozpoczęli dziś zajęcia w wakacyjnych placówkach zastępczych i denerwowali się już wczoraj wieczorem i trzeba było z nimi spać, poranek był ciężki, bo musieliśmy wszyscy wcześniej wstać a Synowie byli podminowani więc i ja się denerwowałem ale okazało się, że było znośnie lub nawet fajnie - ucieszyłem się ale moje nerwy na dzisiaj nie skończyły się, bo idę zaraz ze Starszakiem do lekarza, bo Syn ma krwawienia w miejscu intymnym więc szaleję z niepokoju.

niedziela, 2 lipca 2023

przyjemny weekend

jesteśmy nad jeziorem, w piątek gościliśmy się z Rodzicami, w sobotę pilnowaliśmy psy, spacerowaliśmy, strzelaliśmy z wiatrówki, kąpaliśmy się i robiłem grilla, dziś zimno więc obejdzie się bez kąpieli, bo nie chcę aby Mały zachorował.