niedziela, 31 października 2021

fajna wycieczka

umówiliśmy się w trzy rodziny na spacer po parku w Arkadii i było bardzo miło choć więcej było gadania i siedzenia niż chodzenia ale potem pojechaliśmy jeszcze na obiad do znajomych więc dzień zaliczam do tych bardzo udanych :-)



sobota, 30 października 2021

piątek, 29 października 2021

czwartek, 28 października 2021

sąsiedzkie podzielnie

mamy na osiedlu 3 podzielnie - spożywczą, ubraniową i książkową i chętnie z nich korzystamy oddając niepotrzebne rzeczy, wspaniała oddolna inicjatywa! choć z tego co wiem trzeba się było naużerać z administracją ale są i działają od długiego czasu.

środa, 27 października 2021

kino

udało mi się wyrwać ze Starszakiem na film "Rodzina Addamsów 2", produkcja niezła choć po Addamsach spodziewałbym się większych fajerwerków ale wypad jak zwykle udany, bo telewizor nigdy nie odda magii kina, Miko zadowolony więc i ja szczęśliwy, że porobiliśmy coś razem!

wtorek, 26 października 2021

umęczenie strachem

brat mojej Mamy umarł w tym roku na raka przewodu pokarmowego więc gdy wczoraj rano zobaczyłem u siebie krew okropnie się przestraszyłem, pognałem do prywatnego lekarza ale tak jak się spodziewałem nie otrzymałem diagnozy tylko przypuszczenia i potrzebuję dalszych badań ale na to poczekam, bo nie stać mnie na prywatną służbę zdrowia i nie wiem jak psychicznie wytrzymam czekanie, bo po 36 godzinach od wczorajszego poranka czuję się strasznie zmęczony...

poniedziałek, 25 października 2021

nasza flaga

wyrażając swój sprzeciw wobec polityki rządu oflagowałem nasz balkon, Żona mówi, że wyglądamy jak ambasada, Dzieci cieszą się, że mamy swoją flagę a ja muszę o nią dbać, bo wiatr i deszcz traktują ją srogo więc przynajmniej trzy razy dziennie poprawiam i rozplątuję aby dumnie powiewała nad warszawską ulicą!

niedziela, 24 października 2021

niedziela w Lidlu

mieliśmy iść na długi spacer i focić jesień ale otworzyli nam obok Lidla i jest czynny w niedzielę więc weszliśmy zobaczyć i utonęliśmy w zachwycie, zapomniałem jak to jest fajnie przechadzać się nieśpiesznie w sklepie, oglądać i przymierzać tekstylia, kupić parę rzeczy z gospodarstwa domowego, wiktuały spożywcze na wieczór i spędziliśmy tam kawał relaksującego czasu (przy okazji zalała mnie kolejna fala nienawiści do pisiurów, którzy odbierają nam wolność!) więc spacer sobie darowaliśmy ale za to poszliśmy na pingla i wygrałem dwa z 3 setów!


goście

w zeszły weekend był u nas kolega mojego Starszaka a tym razem gościliśmy innego kolegę z rodzicami i było sympatycznie (a mieszkaniu przydało się generalne sprzątanie) choć pod koniec trochę nudno, bo goście pociągnęli wizytę od 17 do północy!

sobota, 23 października 2021

książki


powieść przedstawia ciekawe uniwersum a historia jest wciągająca, problem w tym, że książka jest potwornie gruba a do tego jest to pierwszy tom trylogii a ja nie wiedziałem o tym rezerwując pozycję przez Internet w bibliotece i teraz mam dylemat co dalej? bo pozostałe części są jeszcze bardziej obszerne.


powieść Solar rewelacyjna, świetnie napisana, dowcipna i setnie się przy niej ubawiłem, Sobota to książka obyczajowa a ja nie przepadam za takimi pozycjami więc trochę mnie znudziła.


prezent - nieporozumienie.

piątek, 22 października 2021

audiobooki

Logmansbo Ove - Enklawa, Połów, Prom

miałem już nigdy nie dotykać twórczości R. Mroza ale sprytnie się zakamuflował i pierwsza część była znośna (choć tradycyjnie z idiotycznym zakończeniem) ale kolejne dwie to nędza i nieporozumienie, dziwne, że dałem radę dotrwać do końca?

Jo Nesbo - Nóż

lubiłem Harrego Hole ale staje się on swoją własną parodią, czas skończyć ten cykl!

Jadowska Aneta - Trup na plaży i inne sekrety rodzinne

lekka i nieciekawa powieść.

Feynman Richard P. - Pan raczy żartować, panie Feynman

podziwiam tego fizyka, bo to człowiek orkiestra ale chyba nigdy nie polubię biografii?

Łopatniuk Paulina - Patolodzy

próbowałem wysłuchać tego trzy razy, bo rzecz bardzo interesująca ale nie doszedłem nawet do połowy gdyż książka przerabia wszystkie możliwe nowotwory - za ciężkie dla mnie!

Bogusław Wołoszański - Żołnierze honoru

warto dla samego głosu pana Bogusława!

Bożena Figarska - Autohipnoza

nie zadziałało.

Joanna Papuzińska - Asiunia

lektorem był mój Syn a ponieważ jestem z Warszawy książka mnie wzruszyła i zasmuciła, bo przypomniały mi się opowieści mojej Babci z wojny oraz zdałem sobie sprawę jak ważne jest bezpieczeństwo, jedzenie i ubranie, zapominamy o tym.

czwartek, 21 października 2021

Facebook przypomniał

...zdjęcie sprzed 9 lat i zatęskniło mi się za tym wspaniałym czasem gdy byłem zachłyśnięty rodzicielstwem i straszliwie szczęśliwy!

ps: teraz też jestem szczęśliwy ale dodatkowe 10 lat na karku i dwójka Dzieci sprawia, że czasem jest ciężko.

środa, 20 października 2021

środowe dyspensy

lubiłem gdy kiedyś raz w tygodniu odrywaliśmy się od rutyny (praca-dzieci-dom) na łąki, nad staw czy do knajpy ale teraz w środy Niko ma judo (bardzo chce chodzić) a Miko szachy on-line (przy których muszę być, bo czasem się coś wywala) ale dziś udało nam się z Małżonką wyrwać 3 kwadranse na pin-ponga i napoje i było fajnie ale "z zegarkiem na ręku" i mam niedosyt i tęsknotę do dawnych śród. 

wtorek, 19 października 2021

Strajk Kobiet

rozkleiłem na ulicach wszystkie zakupione naklejki antyfaszystowskie więc teraz czas na vlepki antyrządowe!

poniedziałek, 18 października 2021

na granicy

media, które czytam donoszą, że na granicy z Białorusią umierają ludzie, w lesie leżą zwłoki a tym, którzy jeszcze żyją nie można pomóc, bo rząd otoczył strefę nadgraniczną wojskiem a mi serce pęka jak myślę o rodzinach z dziećmi, które muszą koczować w lesie w zimnie i beznadziei.

ŻADEN człowiek nie jest nielegalny! a ja to już nie chcę być obywatelem tego chujowego państwa!

niedziela, 17 października 2021

piątek, 15 października 2021

kąpiel w wannie

zapomniałem jaka to jest wspaniała przyjemność i zastanawiam się jak ja mogłem żyć 6 lat bez wanny?

czwartek, 14 października 2021

zmartwienie o Dzieci

Niko

od kilku dni Mały źle śpi i mówi, że boli go brzuszek, zauważyliśmy, że częściej sika więc za radą aptekarki podaliśmy żurawinę i dolegliwości zelżały ale nie przeszły więc chciałem skonsultować się z lekarzem, bo już się zaniepokoiłem ale w naszej przychodni nie ma w tym tygodniu lekarzy, nie można liczyć nawet na teleporadę i wysyłają na SOR, o żesz kurwa!

Miko

Starszak uwstecznił się nauce, spadły oceny i denerwuję się gdy zaglądam do librusa, jest niestaranny i flegmatyczny i boję się, że to symptomy poważniejszych problemów a najgorsze, że czasem nie jestem wystarczająco cierpliwy dla Syna więc wysłuchałem dwóch wykładów o komunikacji z dziećmi i okazało się, że źle na wszystko patrzę, bo ja nie muszę wstawać rano do pracy - ja tego chcę, itp, itd, mądre głowy kurwa mać!

środa, 13 października 2021

kino

przez zajęcia dodatkowe Synów mam mniej czasu z nimi ale dziś udało mi się wyrwać trzy godziny ze Starszakiem przed treningiem szachowym (Mały na judo) więc pojeździliśmy na rowerach i byliśmy w kinie, film "Rodzinka rządzi" (kontynuacja dzieciaka) fajny ale mógłby być krótszy.

wtorek, 12 października 2021

polexit?

wiedziałem, że zeszłoroczny wyrok tzw trybunału konstytucyjnego w sprawie aborcji miał swoje drugie dno, bo moim zdaniem była to próba generalna jebanych pisiurów przed wyprowadzeniem Polski z UE, próba, która wyszła tym skurwysynom bardzo dobrze, bo pandemia i zimno szybko zakończyły uliczne protesty więc teraz wszystko przed nimi, nawet nie będą musieli lawinowo fałszować ewentualnego referendum, bo mamy naród tępych głupców i prostacka, paranoiczna retoryka o Niemcach jako śmiertelnym zagrożeniu Polski przyjmuje się jakbyśmy byli kilka miesięcy po wojnie a nie kilkadziesiąt lat... a ja jestem PRZERAŻONY, bo jak wyjdziemy z Unii to nie będzie już dla nas ratunku!

poniedziałek, 11 października 2021

spotkanie przedkomunijne

zaliczyłem ze Starszakiem pierwsze spotkanie, jeszcze 7 miesięcy tego szajsu przed nami :-(

niedziela, 10 października 2021

sobota, 9 października 2021

piątek, 8 października 2021

działka

jedziemy dziś na działkę do Rodziców i cieszę się, że się zobaczymy po kilku tygodniach dziwnych stosunków po kłótni a z drugiej strony martwię się czy wszystko będzie w porządku i czy znowu nie dojdzie do eskalacji konfliktu? 

czwartek, 7 października 2021

gry

fajne jest to, że zainteresowałem się grami wideo w dojrzałym wieku więc mam teraz niezły fun, bo gry to wciąż dla mnie nowość ale jestem bardzo monotematyczny, bo zachwycają mnie jedynie gry z walką turową a pierwsza "6" przedstawia się tak:

1 - XCOM (czas nieznany, bo grałem na plejaku) - ponieważ to była pierwsza gra tego typu zakochałem się w niej bez pamięci, bo na przykład nagrywałem nocne walki z obcymi i oglądałem potem z Dziećmi, cudny czas na urlopie wychowawczym.
2 - XCOM 2 (193h) - rewelacyjna kontynuacja jedynki z lepszą grafiką, mechaniką i lepszym wszystkim, arcydzieło!
3 - Darkest Dungeon (177h) - świetna, trudna giera, połączenie komiksu, rpg i szachów, teraz czekam na drugą część.
4 - Wasteland 2 (150h) - zapłaciłem więc grałem ale to nie dla mnie, bo nacisk położony jest nie na walkę ale szukanie jakiś pierdół po lokacjach, zadziwia mnie, że tyle godzin wtopiłem w tę nudę?
5 - Phoenix Point (94h) - świetna gra czerpiąca garściami z XCOMa a do tego trudna, bo jestem w jakiś 70% rozgrywki i szala zwycięstwa przechyla się na moją niekorzyść, jest jednak problem lagów ale może być to wina komputera, bo gra jest mocno rozbudowana.
6 - Othercide (68h) - bardzo klimatyczna gra ale trochę monotonna i mało rozbudowana w aspekcie strategicznym.

wtorek, 5 października 2021

poniedziałek, 4 października 2021

wrażenia z Suntago

nigdy nie byłem w aquaparku więc po największym obiekcie tego typu w Europie dużo się spodziewałem i dostałem to co chciałem z nawiązką, bo jest tam po prostu wspaniale, wszystko przemyślane, czyste, wygodne, w wysokim standardzie, dużo atrakcji - baseny, zjeżdżalnie, smaczne gastro, place zabaw, fajne noclegi, baseny na dworzu, knajpy wodne, palmy, leżaki i to wszystko imponowało ale dwie atrakcje zapierały dech w piersiach, w których się zakochaliśmy - rwąca rzeka na zewnątrz kompleksu to magia w słońcu i w nocy oraz sztuczna fala w basenie sprawiła, że każdy kolejny basen w moim życiu będzie nudny he he, ja, Żona i Dzieci wspaniale się bawiliśmy i każda złotówka z pokaźnej kwoty jaką zapłaciliśmy była warta aby ja przeznaczyć na ten bajeczny dwudniowy wyjazd!

ps: podejrzewam, że w weekend nie jest już tam tak fajnie przez większą liczbę gości.

ps2: dojazd do Suntago te rewelka, 40 minut podróży!

ps3: super było to, że jak nadchodził czas fali to mały Niko (syn mamusi) uznawał, że tylko tata dobrze się nim zaopiekuje a fala była groźna, raz ratownicy wyciągali topiącą się laskę a niezliczoną razy wyciągali pływających przy pomocy bosaków więc mając pod opieką dwóch urwisów nie narzekaliśmy na brak adrenaliny ;-)

niedziela, 3 października 2021

niedzielny obiad

wybraliśmy się dziś do knajpy na posiłek i zaprosiłem znajomych - tych co się kłócą aby pogadać tym razem z laską, bo czuję się odpowiedzialny za to małżeństwo gdyż byłem świadkiem na ich ślubie i bardzo ich lubię ale doszedłem do ściany w tych rozmowach, na przykład - ona wybiera samorealizację poprzez pracę i znalazła robotę 150 km od Warszawy, on nie odbiera dziecka z przedszkola, bo mu się nie chce siedzieć na placu zabaw a małą dziewczynkę wychowuje babcia... kto co lubi ale ja nie rozumiem takiej sytuacji, bo moje Dzieci są dla mnie absolutnie wszystkim!

sobota, 2 października 2021