ufu ufu, trzeci dzień zjeżdżania...
wprawdzie dziś było sympatycznie, bo umówiliśmy się ze znajomymi ale jak na mój gust to zima może się już zawijać!
ufu ufu, trzeci dzień zjeżdżania...
wprawdzie dziś było sympatycznie, bo umówiliśmy się ze znajomymi ale jak na mój gust to zima może się już zawijać!
w tym roku postanowiłem nie robić tradycyjnego spotkania dla znajomych ale za to świętować moje urodziny przez cztery dni a dzisiaj zarządziłem wolne dla całej rodziny i było szalenie miło spędzić wspólnie leniwy poranek a potem oglądać szaleństwa Synów na osiedlowej górce, trwaj chwilo..!
wziąłem urlop aby pobyć trochę z Dziećmi a ponieważ jutro ma padać chciałem wycisnąć maxa z poniedziałku i mój wybór padł na odległe Młociny i było rewelacyjnie 3 godziny spacerować, ćwiczyć, gadać i śpiewać z Synami :-)