piątek, 31 marca 2023

przedszkole

fajnie się z Niko siedziało w domu ale puściłem go do przedszkola na kilka godzin aby się socjalizował z dziećmi (niestety nie po to aby się uczył, bo program nauczania "zerówkowego" mocno kuleje gdyż w grupie Syna są pomieszane dwa roczniki) a sobie sprawiłem przyjemność, o której codziennie marzyłem czyli usiadłem przed przedszkolem, włączyłem audiobooka i tak sobie siedziałem długi czas aż mi się nie znudziło :-)

poza tym nasze przedszkole jest raczej zwyczajne, ani świetne ani złe ale na pewno przykro je będzie porzucić po 8 latach uczęszczania :-(

czwartek, 30 marca 2023

środa, 29 marca 2023

w domu

mały Niko pokasłuje więc mam pretekst aby nie puszczać go do przedszkola (choć wcale nie jestem jakimś super tatą organizującym czas dzieciom, wręcz przeciwnie, jestem leniwy ale lubię gdy moi Synowie są ze mną) i głównie siedzimy w domu ale zaliczyliśmy spacer, zmieniliśmy opony w aucie, robimy zakupy niezbędne i zbędne, miło spędzamy czas, trwaj chwilo!

wtorek, 28 marca 2023

nowe sprzęty

nie kumam tego, na meble trzeba czekać tygodniami a agd jest dostępne od ręki!?


poniedziałek, 27 marca 2023

w meblowym

pojechaliśmy kupić fotel do czytania i parę drobiazgów do domu, Chłopcy szli do sklepu jak na skazanie ale w środku wpadli w szał sprawdzania wygody każdego łóżka i wizyta się przedłużyła więc w końcu to Starszak wybrał fotel dla naszej rodziny ale po dwóch godzinach chodzenia byłem tak zmęczony jako rekonwalescent, że kupiłbym nawet taboret byle tylko wrócić do domu.

niedziela, 26 marca 2023

kino

udaliśmy się dziś rodzinnie do kina, film "Szczęście Mikołajka" był nieszczególny ale Dzieciom się podobał i wypad był fajny, tylko puste centrum handlowe w niedziele nieustająco mnie przygnębia - banda skurwieli dyktuje czterdziestomilionowemu narodowi co ma robić w niedziele :-(

sobota, 25 marca 2023

jestem jajkiem

ostatni pobyt w szpitalu mocno mną wstrząsnął - psychicznie i fizycznie więc oszczędzam się po powrocie do domu i na przykład: do logopedy pojechałem samochodem a nie zbiorkomem, jak przyjechało Frisco to tylko patrzyłem jak rodzina dźwiga zakupy ale największy test czeka mnie dzisiaj, bo przychodzą do nas znajomi a ja do tej pory nie wylewałem za kołnierz na spotkaniach towarzyskich ;-)

piątek, 24 marca 2023

piątek

gorączka - zaplanowałem dziś kino z Chłopcami i bardzo się na nie cieszyłem ale Mały dostał wczoraj gorączki więc jestem zmęczony, bo noc miałem zarwaną gdyż cały czas nasłuchiwałem czy Niko nie dusi się w ataku krtaniowym a dziś martwię się o Syna i siebie, bo lepiej abym teraz nie zachorował, cholera - nie ma chwili spokoju!

służba zdrowia - po zabiegu powinienem mieć badanie za 3 miesiące ale wiadomo jakie są kolejki do lekarzy więc podzwoniłem po przychodniach i oczywiście taki termin jest nierealny, co ciekawe dwa razy dzwoniłem do szpitala, w którym miałem zabieg i jedna pani zbyła mnie terminem na koniec roku a druga wpisała mnie na jakąś listę i powiedziała, że zadzwonią, bo muszę mieć to badanie, ciężko się połapać w tym syfie, do którego doprowadzili rządzący.

Czechy : Polska - mam chęć obejrzeć dzisiejszy mecz Reprezentacji w eliminacjach Euro ale jak patrzę na ryje naszych piłkarzy i wspominam niedawny Mundial, ich antyfutbol, człapanie po boisku, brak zaangażowania i honoru a nade wszystko aferę premiową to postanowiłem nie oglądać szmaciarzy, jak oni nie mają szacunku do kibiców to my szanujmy się sami.

czwartek, 23 marca 2023

telewizja śniadaniowa

jakoś nigdy nie oglądałem a okazuje się, że można się z niej dowiedzieć wielu bardzo ciekawych acz zupełnie niepotrzebnych rzeczy, na zwolnieniu lekarskim ogląda się ją wyśmienicie!

środa, 22 marca 2023

było strasznie

abstrahując od wszelkich uciążliwości szpitala i nieprzyjemnych badań to przeżyłem jedne z najgorszych chwil w życiu, chwil, które trwały 4 godziny, bo tak bardzo wydłużył się zabieg na serce, leki przeciwbólowe, które we mnie wlewano nie działały jak trzeba i nie można było ich więcej podać więc przy mojej pełnej świadomości wypalono mi laserem nieprawidłowości w sercu a przeszywający ból wstrząsał mną od środka organizmu przez szczęki po czubek głowy a do tego cały czas wrzeszczał na mnie docent, który operował, że jak się ruszę, że jak głębiej nabiorę powietrza to umrę, bo wypali mi dziurę w sercu! tak bardzo mnie bolało, że cały czas pojawiała się kusząca myśl aby głęboko odetchnąć, bo wtedy to się skończy ale przywoływałem w głowie twarze moich Synów i dla nich walczyłem przez te wszystkie straszne godziny... 
na koniec jeszcze do mnie strzelali, bo serce nie chciało dobrze bić więc wieści są złe, że serducho jest w gorszym stanie niż się spodziewałem, lekarze zrobili co mogli ale przewidywania na przyszłość nie są różowe i pozostaje się cieszyć, że zabieg w ogóle się udał.

wtorek, 21 marca 2023

szpitalne jedzenie

po 24 godzinach głodówki taki posiłek kusi niczym najpiękniejsza kurtyzana ale nie wolno mi.

poniedziałek, 20 marca 2023

45 630 zdjęć

szykując się do szpitala w media (abooki, filmy) obliczyłem przy okazji, że od dnia poznania mojej przyszłej Małżonki do wczoraj zrobiłem ponad 45 tysięcy zdjęć z 4 aparatów co daje 9 fot dziennie, bo znamy się już 4 985 dni i oznacza, że muszę robić naprawdę dużo zdjęć w weekendy.

do szpitala zabrałem 6 950 zdjęć zrobionych z kilku moich telefonów ale boję się je obejrzeć, że łzy mi polecą jak grochy...

niedziela, 19 marca 2023

gry

wczorajszy wieczór uratowała platformówka "Rayman" na plejaku, bo gra z Chłopcami była pełna emocji i udało się zapomnieć o szpitalu.

poza tym przechodzę i próbuję skończyć "Gordian Quest", które reklamowałem - zabijanie potworów trochę pomaga na psyche i kupiłem sobie przyjemną, pikselową gierkę o budowaniu państwa, która jednak mało odrywa myśli od rzeczywistości.

sobota, 18 marca 2023

przykry wieczór

moja Małżonka ma dziś 4 lub 5 z rzędu wyjście z koleżankami a mi jest głupio, bo z trzech moich najlepszych kumpli - dwóch mieszka w innych miastach a trzeci nie pije alkoholu więc na ostatnim męskim spotkaniu byłem przed pandemią a najgorsze jest to, że wcale mi to nie przeszkadza, prowadzę długie weekendowe rozmowy telefoniczne i to mi wystarcza ale to źle, bo wyjścia z domu są potrzebne.

niemniej dzisiaj jest ciężko, przed zbliżającym się szpitalem nie mogę sobie znaleźć miejsca w domu, tępo patrzę na Synów grających na komputerach i pierwszy raz w życiu chcę aby weekend już się skończył i zaczęło się dziać to co konieczne, czekanie jest najgorsze!

piątek, 17 marca 2023

denti & logo

wolałbym aby wizyty z Chłopcami u różnych specjalistów nie były potrzebne ale skoro są to lubię w tym uczestniczyć, w tym tygodniu Miko był u stomatologa (była dziura więc zastanawiam się nad ograniczeniem słodyczy) a Niko będzie teraz co tydzień jeździł na zajęcia logopedyczne i powiem szczerze, że po pracy jestem zmęczony, nie chce się a trzeba jechać ale sam fakt, że Starszak trzyma mnie za rękę na spacerze do autobusu jest dla mnie tak rozczulający, że idę uśmiechnięty od ucha do ucha :-)

czwartek, 16 marca 2023

zupa

barszcz biały to moja ulubiona zupa ale nie mogę jej ugotować jak normalny człowiek tylko zawsze wychodzą mi dwa garnki :-)

wtorek, 14 marca 2023

myśli o przeszłości

zbliżający się zabieg w szpitalu generuje w mojej głowie mnóstwo myśli, głównie o tym jak to będzie ale również o tym jak było... a było w moim życiu raczej kiepsko, tak naprawdę poczułem się szczęśliwy dopiero w wieku 35 lat gdy poznałem moją przyszłą Małżonkę... wcześniej nie było tragedii, bo miałem fajnych przyjaciół, pasję rowerową i czyjeś ramiona kiedy tylko chciałem ale właścicielki tych ramion nie były tak wspaniałe aby myśleć o żeniaczce czy dzieciach więc gdzieś tam w środku przez te wszystkie lata byłem smutny i samotny...
teraz gdy mam dwóch cudownych Synów jest pięknie i szczęśliwie i chce mi się żyć jak nigdy wcześniej więc strasznie boję się szpitala!

poniedziałek, 13 marca 2023

średnia 5.0

ostatnio przygotowywałem Starszaka do sprawdzianów z przyrody i historii i było to przyjemne, bo historię lubię ale budowę człowieka również, niestety z przyrody Miko dostał czwórkę i przyjąłem to jako osobistą porażkę ale za to z historii Syn uzyskał ocenę celującą więc pękam z dumy :-)

ps: chciałbym aby Miko podciągnął przyrodę, bo przedmiot się kończy i ocena będzie na świadectwie końcowym podstawówki, nie wiem jak jest w tych czasach ale kiedyś było tak, że wieśki spoza miasta w tych swoich szkółkach mieli super oceny i pierwszeństwo w wyborze liceum w mieście.

niedziela, 12 marca 2023

weekend na wsi

pogoda nas nie rozpieszcza, mimo to jest fajnie ale moje myśli się zawężają, że za tydzień będę się szykował do szpitala.

piątek, 10 marca 2023

PO=PiS

  • jak ma być normalnie, świecko i uczciwie w tym kraju skoro największa partia opozycyjna stoi ramię w ramię z jebanymi pisiurami aby ukrywać zbrodnie pedofilii kościoła kat.
  • rządzący państwem kradną na potęgę ale rządzący Warszawą platformowcy chyba też skoro mógłbym tu wymienić kilka dziwnych inwestycji, które są sprzeczne z logiką albo wręcz łamią prawo jak budowanie osiedli w rezerwacie przyrody.
  • mam wrażenie, że tym dwóm ugrupowaniom odpowiada układ jaki jest w kraju od lat, szkoda, że cierpi na tym Polska i my wszyscy.

czwartek, 9 marca 2023

logopeda

po wakacjach dostaliśmy ochrzan od mojej Mamy, że młodszy Syn źle mówi, zastanowiłem się, posłuchałem i przyznałem rację po czym udałem się z Niko do przychodni gdzie był diagnozowany przez logopedę ale nie było miejsc aby go zapisać na zajęcia więc wyszło mi to z głowy ale ostatnio Mama znów zwróciła nam uwagę, że nie ma poprawy w mowie Niko więc odebrałem diagnozę z przychodni i złapałem się za głowę, bo wynikało z niej, że Syn jest opóźniony w rozwoju więc czym prędzej zapisałem Nikodema prywatnie i dziś pojechałem z nim na pierwszą wizytę... pani powiedziała, że owszem są braki i trzeba popracować nad pewnymi głoskami ale nie ma tragedii jak wynikało z diagnozy z przychodni, uf!

środa, 8 marca 2023

mieloniaki

robiąc kotlety mielone pomyślałem, że to chyba jest moje ulubione danie ale muszę też przyznać, że nie są takie dobre jak mojej Mamy i Babci.

poniedziałek, 6 marca 2023

filmy

postanowiłem obejrzeć ze Starszakiem filmy z mojego dzieciństwa i wczesnej młodości, zaczęliśmy od "Pamięci absolutnej" i muszę przyznać, że film mocno trąci myszką, ciekaw jestem jak wypadnie "Szklana pułapka", która jest następna w kolejce? poza tym lubiłbym od czasu do czasu polecić jakiś film na tej stronie ale ostatnie miesiące to męczące horrory, fantastyka z dziurami logicznymi i głupie komedie... oprócz jednej :-)

niedziela, 5 marca 2023

rodzinne granie

zagraliśmy we czwórkę w Carcassonne, Mały był ze mną w drużynie i byłem pełen podziwu jak dobrze układał kafelki i zajmował tereny, Straszak grał samodzielnie i też dobrze grał ale skończyło się wielkim płaczem, bo przegrał, wygrała Żona ale i tak się na nas obraziła, bo pod koniec rozgrywki współdziałaliśmy z Miko przeciwko niej, eh - jak każdy siedzi w swoim grach komputerowych to nie ma takich niesnasek ;-)

ps: nie żalę się, fajnie było a ja jestem przyzwyczajony, że nawet wyścigi resoraków często kończy się płaczem choć to autka walczą a nie my!

piątek, 3 marca 2023

lekkoatletyka

wartością dodaną tego weeekendu będą Halowe Mistrzostwa Europy, lubię choć może i w lekkoatletyce nie ma takich emocji jak w piłce nożnej ale z drugiej strony skoro piłkarze notorycznie przysparzają negatywnych emocji to lepiej oglądać coś miłego :-)

czwartek, 2 marca 2023

stresujące myśli

przyszedł marzec a wraz z nim myśli o czekającym mnie zabiegu na serce w szpitalu, na razie nie jest strasznie ale wiem, że z każdym dniem będzie gorzej więc staram się celebrować każdy wieczór z rodziną, dużo przytulam Dzieci i łapię się na tym, że po prostu siedzę i patrzę na moich wspaniałych Synów i czuję się spełniony, choć dbam też mocno o siebie i funduję sobie drobne przyjemności jak lektura, film, kąpiel...

środa, 1 marca 2023

historia

  • mój starszy Syn otrzymał oceną bardzo dobrą na semestr i jestem z niego szalenie dumny, bo historia była jedynym przedmiotem jaki lubiłem w szkole (lubiłbym też biologię ale miałem kiepskich nauczycieli)
  • teraz uczyliśmy się do klasówki z czasów XVI - XVIII w. i flaki mi się wywracają na bezmyślność narodu polskiego, sami zgotowaliśmy sobie zaborowy los a najgorsze jest to, że prze kilkaset lat nic się nie zmieniło, naród debili, który pozwala aby rządziły nim w XXI wieku złodziejskie, tępe chuje rodem z średniowiecza.