do tej pory widziałem badanie rezonansem magnetycznym tylko w telewizji więc mocno się zdziwiłem jakie to nieprzyjemne badanie a jeszcze bardziej się zdziwiłem gdy przeczytałem wynik opisowy - nie jestem lekarzem ale ma się to nijak do mojej choroby z wiosny i sam już nie wiem czy dalej się zapisywać do neurologa, bo jestem tym bieganiem za swoim zdrowiem wykończony, bo trzy tygodnie dzwonię do mojej kariolog jakie są wyniki ostatniego badania i dziś się w końcu dodzwoniłem ale i tak nic się nie dowiedziałem :-(
Polska to kraj słupków i są wszędzie aby samochody nie wjeżdżały a wczoraj trafiłem na słupek odcięty na jakieś 5 centymetrów nad ziemią więc przeleciałem nad kierownicą i zniszczyłem przednie koło i myślę, że mógłbym się ubiegać o jakieś odszkodowanie ale musiałbym wezwać jakieś służby a mogłem jedynie zapiąć rower i biec po Dzieci aby je odebrać nim będzie za późno...
ps: fajne było to, że dwie osoby natychmiast podbiegły zapytać co i jak?
ps2: wreszcie przydało się koło, które pozostało po moim poprzednim rowerze :-)
Jestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuńW sumie najważniejsze, że nic się nie stało bo tak naprawdę chodzi o nasze zdrowie i życie. Ja częściej jeżdżę samochodem i staram się uważać najlepiej jak potrafię. oczywiście jak każdy kierowca to mnie interesuje najtańsze OC https://kioskpolis.pl/jak-znalezc-najtansze-ubezpieczenie-oc/ i pytanie jak je znaleźć.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńrównież pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńM.