wtorek, 4 czerwca 2019

wpis wtorkowy

wybory '89

niestety mam już tyle lat, że pamiętam te wybory, te emocje, nadzieje, zaplakatowane całe miasta, ten szał radości po ogłoszeniu wyników, ten powiew wolności i to, że wreszcie nie trzeba się było zapisywać to TPPRu...

banda chorych pojebów

trafiłem przypadkowo na film dokumentalny w rządowej telewizji o tym jakoby Okrągły Stół był zdradą narodową.....
brak mi słów na tych skurwysynów :-(

lekarz

dostałem kolejny antybiotyk (to już trzeci miesiąc) ale najgorsze jest to, że pan doktor bezradnie rozłożył ręce i powiedział, że strzelamy w ciemno.
martwię się.

Listy do M.

jestem nieuleczalnym romantykiem więc jak tylko zobaczyłem, że ten film jest w telewizji zarządziłem rodzinne oglądanie i jak zwykle wzruszyłem się do łez oraz zakochałem w piosence:
Somewhere Over the Rainbow / What a Wonderful World - Israel Kamakawiwo'Ole

zebranie w przedszkolu

miałem małe deja vu, bo 4 lata temu byłem na takim samym zebraniu gdy Starszak szedł do przedszkola i łza mi się w oku zakręciła na to jak ten czas szybko umyka i na wspomnienie tamtych emocji i podekscytowania nową sytuacją... bo teraz to nuda gdyż jestem starym przedszkolnym wygą ;-)

tablet

przez kilka miesięcy przeglądałem Internet w pozycji horyzontalnej na telefonie i jakoś się przyzwyczaiłem ale używanie do tego tabletu to całkiem inny wymiar rozrywki :-)

udka

zawsze byłem fanem udek z kurczaka a od kiedy pojawiły się w sklepach bez kości to przeżywam szał :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz