fajnie, bo
- spędziliśmy miłe przedpołudnie z Małżonką w galerii handlowej bez Dzieci i ich marudzenia kupując prezenty.
- wieczorem byliśmy z Chłopcami w pizzerii i było wesoło i smakowicie, szczególnie pyszne było bassotto.
- kupiliśmy nowego tableta, na którego się rodzinnie zrzuciliśmy i wygląda ładnie a jest kontynuacją świetnej linii tabletów z firmy Lenovo, który sobie można wszędzie postawić i cieszyć się oglądaniem i dobrym dźwiękiem głośników JBL.
- nie kupiliśmy najważniejszego prezentu imieninowego dla Starszaka a mikołajki tuż tuż.
- zgubiłem opaskę sportową, która służyła mi za zegarek i jestem okropnie zły, bo nienawidzę czegoś zgubić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz