od tygodnia urywa nam Internet w domu, czasem na chwilę, czasem na godziny więc dziś w piątkowym lepszym nastroju zebrałem się i zadzwoniłem na infolinię pieprzonego Play'a, najpierw musiałem stoczyć trudną ale jednak zwycięską walkę ze robotem, potem przełączali mnie po konsultantach i każdemu musiałem podawać dane i wyłuszczać sprawę aby na końcu dowiedzieć się, że oni wedle umowy nie odpowiadają za wi-fi i mam wyłączyć dekoder, podłączyć komputer do kabla i czekać na zerwanie połączenia to wtedy może coś z tym zrobią, WTF?!
rzuciłbym to dziadostwo w diabły tylko szkoda mi naszego dekodera, na którym mam sporo programów nagranych do oglądania z Dziećmi i nie lubię tego całego załatwiania, które będzie mnie czekało podczas przenosin do konkurencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz