środa, 24 września 2025

małe sukcesy

w pracy jest tak strasznie a ja tak źle się czuję psychicznie, że nie mam słów aby oddać na piśmie to co się dzieje ale udało mi się zarezerwować komunię dla Małego w restauracji i załatwić korepetycje z matmy dla Starszaka a wczoraj byliśmy z Chłopcami u dentysty (jedna mała dziurka) ale tu to już musiałem poprosić Małżonkę aby kierowała autem, bo ja nie byłbym w stanie przez załamanie nerwowe jakie zapewne przeżywam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz