wtorek, 4 sierpnia 2020

kino

chciałem aby młodszy Syn też miała jakąś atrakcję więc zabrałem go dziś do kina... film "Scooby Doo" był całkiem fajny, Nikodem wyglądał na szczęśliwego a mi zebrało się na melancholię, bo przez ostatnie tygodnie siedzenia w domu z Dziećmi każdy dzień rozpoczynaliśmy od tego serialu w telewizji przy śniadaniu i kawie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz