wtorek, 7 stycznia 2025

kulinaria

  • jesienią wpadliśmy w małą obsesję, bo przez kilka tygodni robiliśmy z Małżonką w piątki sałatkę pieczarkową, ponieważ jest to najpyszniejsza sałatka świata (no może ex aeguo z klasyczną jarzynową) po mojej ukochanej Babci Wandzi umieszczam przepis: 0,5 kg pieczarek i sera, groszek konserwowy, musztarda, majonez, sól i pieprz - delicious, spróbujcie! 
  • wielce smakują mi też flaki mojego przepisu gdzie poza flakami dodaję, kostkę z piersi kurczaka, sos pomidorowy, krojoną marchewkę i paprykę + przyprawy i wychodzi smaczne danie, bo ja flaków w klasycznej wersji nie lubię.
  • robiąc teraz śniadania czuję się jak kucharz w hotelu, bo czasem robię trzy różne zestawy dla rodzinnych zachcianek i tęsknię za czasami biedronkowego pannini gdy jedzenie dla Synów miałem gotowe w trzy minuty.... - oj tam ściemniam, uwielbiam robić weekendowe śniadania choć wspomniane pannini naprawdę czasem ułatwiało poranne życie.
  • a w długi weekend udało mi się wreszcie zrobić sushi na nowej maszynce od Żony, zrobiłem też pyszne szaszłyki ale najfajniejszy moment był gdy po wycieczce rodzinnie szykowaliśmy tosty.

2 komentarze:

  1. Wpiszę komentarz pod tym postem, chociaż nie będzie kulinarny w temacie. Na szopkę do Kapucynów chodzę od zawsze, od tak dawna, że byłam tam w wózku przywożona. Dzisiaj, wracając z pracy, weszłam i zobaczyłam, nie ma już drzwi na ścianie po prawej stronie. Zawsze mnie intrygowały. i proszę, po tylu latach, nareszcie odkryta została tajemnica związana z tym, co za ścianą. Nie wiem, czy widziałeś, odsłonięte zostały krypty grobowe. Szkoda tylko, że Kapucyni udostępniają do oglądania szopkę tak krótko, w tym roku tylko do 19 stycznia. I nie ma już rybek pływających w wodzie, w dolnej części ekspozycji, ani torów z pociągami (chyba też nie). Za to mają wpłatomat na ofiarę składaną kartą płatniczą. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Krypty grobowe fajnie wyglądają, wpłatomat żenująco a kolejka z pociągami jest ale kolejny rok nie działa a szkoda, bo to była moja ulubiona część szopki. Tak czy siak fajnie, że to miejsce trwa!
    Serdeczne pozdrowienia :-)
    M.

    OdpowiedzUsuń