poniedziałek, 2 września 2024

rozpoczęcie szkoły

po pierwsze to jestem szczęśliwy, że spędziłem ten ważny dzień z Synami i byłem na uroczystości w szkole a potem delektowałem się leniwym, wspólnym czasem z placem zabaw i towarzyskimi rozmowami o wakacjach ale po drugie zrobiło mi się smutno, że to życie tak szybko mija, bo wydaje mi się, że tak niedawno płakałem z wzruszenia, że Starszak poszedł do szkoły a to już 6 klasa i nastolatek pełną gębą i wiem, że nudne jest ciągłe pisanie o przemijaniu ale melancholia żre od środka... a po trzecie Mały ma nową (trzecią choć to 2 klasa) wychowawczynię i jak się przedstawiała mówiąc, że ma małe dziecko to koszmary sprzed roku wróciły (odnośnie zwolnień lekarskich)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz