mamy na osiedlu taką miłą tradycję, że ludzie zostawiają na placach zabaw niepotrzebne zabawki i jest to fajne, bo nie trzeba ze sobą zabierać łopatek, wiaderek czy innych gadżetów do zabawy...
niestety nasze autko nie miało szczęścia i trafiło na jakiś łobuzów, które w tydzień sprawiły, że nie poznałem naszej zabawki :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz