deszczowa pogoda przez dwa dni umożliwiała jedynie spacery po naszym czy sąsiednim osiedlu ale dziś świętuję urodziny więc pojechaliśmy na wycieczkę w moje ulubione miejsce nad Wisłą a potem gościliśmy się w osiedlowej pizzerii, przyjemny dzień ale humor średni, bo liczba mojego wieku zrobiła się już całkiem poważna więc melancholijnie mi ale pocieszam się tym, że jeszcze jutro mam wolny dzień z okazji urodzin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz