wtorek, 22 marca 2022

bystry jestem

u małego Niko powstała dziura w zębie i Żona dzwoni umawiać wizytę a ja słucham obojętnie rozmowy ale tam jakieś terminy koniec kwietnia więc zabrałem jej telefon i zagadałem z panią recepcjonistką, że nagła sprawa, bla bla, no i Syn po dwóch dniach ma wyleczonego zęba!
pochwaliłbym się też, że stoczyłem zwycięską bitwę z aplikacją teams (a głównie z hasłami do niej) ale to miało podłoże egoistyczne albowiem chciałem grać w grę na naszym głównym kompie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz