jakby mi ktoś powiedział przed zeszłorocznym wrześniem, że będę brał urlop w lutym to puknąłbym się w czoło ale szkoła Starszaka wszystko zmieniła i postanowiłem spędzić z nim choć tydzień ferii więc dziś po pracy skaczę z radości na ten wspólny czas z Synami... i nawet zachód słońca jest dziś bardziej kolorowy ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz