nie mogę w to uwierzyć - przez dwa wyjazdowe tygodnie temperatura nie podskoczyła powyżej 21 stopni Celsjusza a gdy wróciliśmy do miasta panuje upał 33 na plusie...! pojechaliśmy więc dziś na basen w podwarszawskim lesie i tak jak się spodziewałem było dużo ludzi ale i tak bawiłem się z Chłopcami wspaniale i mogłem zaprezentować się w moich nowych tęczowych klapkach ;-)
Tak to bywa z urlopami, fajnie, ze macie taki basen. My wybralismy sie w lipcu do Warszawy na dwa dni, przez caly czas lalo rowno, nie bylo szansy nawet na zwykly spacer, wiekszosc czasu spedzilismy w Palacu Kultury, ja glownie w klubie filmowym - uwielbiam kino, ale kurcze, nie po to jade do stolicy raz na kilka lat, zeby w kinie siedziec :D
OdpowiedzUsuńbasen rzeczywiście fajny ale niestety czynny tylko przez dwa miesiące w roku, wizyty w Warszawie współczuję, bo to była rzeczywiście stracona wycieczka a ja trochę marudzę na pogodę podczas naszego ostatniego urlopu ale źle robię, bo mogło być znacznie gorzej.
Usuńpozdrawiam
M.