czwartek, 19 grudnia 2019

po zebraniu

zacząłem się martwić, bo okazało się, że w klasie u Starszaka jest bardzo dużo niegrzecznych dzieci i choć pani wychowawczyni wygląda na specjalistkę w swym fachu to chyba sobie nie radzi z sytuacją i aż 8 rodziców musiało zostać po zebraniu na indywidualne rozmowy... a ja martwię się o mojego Mikołaja, bo jak jest tyle niegrzecznych dzieci, że potrzebne są wciąż interwencje dyrektora i psychologa to jak ta klasa będzie się uczyć i rozwijać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz