poniedziałek, 13 maja 2024

oby do piątku

nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego cała szkoła musi być zamknięta przez trzy dni w związku z egzaminami 8 klas? nawet pierwsze klasy nie mogą przyjść do szkoły choć uczą się w oddzielnym skrzydle, nie rozumiem i wkurwia mnie to niebotycznie ale na władzę nie poradzę i oddałem Dzieci do dziadków na tydzień i teraz jest mi smutno i odliczam czas do weekendu gdy znowu zobaczę moich ukochanych Chłopców...

5 komentarzy:

  1. Już Ci to wyjasniam. Dlatego, ze większość nauczycieli siedzi w komisjach egzaminacyjnych i nie miałby kto się zająć dziećmi. Uczniowie zdają w kilku albo kilkunastu salach - bo jest coś takiego, jak dostosowania, czyli dziecko ma zalecenie z poradni, żeby np. miało wydłuzony czas pracy, żeby siedziało samo w sali, czasem ma inny arkusz ze wzgledu na zaburzenia. I jeżeli piszących jest mniej niż 30 (może być też 1), to komisja musi się składać z 3 osób, w tym jeden z innej szkoły. Ci nauczyciele, którzy nie siedzą w danym dniu w swojej szkole, zazwyczaj są oddelegowani do innych. Jedynie nauczyciele zdawanego przedmiotu mają "wolne", co w praktyce przekłada się na opiekę na świetlicy, wypełnianie papierów, bo koniec roku za pasem...Ja akurat pracuję na wsi, u nas w czasie egzaminów sporadycznie zdarza się, że ktoś ma "luźny" dzień. Choć znam szkoły, które w tym dniu organizują lekcje, ale to raczej takie duże miejskie, w których jest mało dzieci z opiniami i orzeczeniami.

    OdpowiedzUsuń
  2. W mojej szkole (Warszawa), chociaż są tylko 3 klasy ósme, jest aż 14 komisji. Część nauczycieli, dokładnie 9, została skierowana do komisji maturalnych. Kolejne 16- 18 osób poszło do dwóch sąsiednich podstawówek, oczywiście również do komisji. Poloniści, angliści i matematycy siedzą w szatni, na korytarzach albo pilnują wejścia do szkoły. W świetlicy są nauczyciele na dyżurze opiekuńczym. Od lat jestem przewodniczącą komisji. Bardzo się stresuję, czy wszystko przeprowadzę zgodnie z procedurami. Zwłaszcza czy uda mi się włączyć nagranie na egzaminie z angielskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przewodniczący - i członkowie - komisji na języku obcym co roku mają ten sam stres. I to w całej Polsce. Ulga po przesłuchaniu nagrania jest niesamowita :)

      Usuń
  3. dziękuję za merytoryczne komentarze jednakże podtrzymam swoje zdanie, że to jest fatalne rozwiązanie systemowe, za moich czasów w ogóle nie było takowych egzaminów ale jak już są to nie powinny one zaburzać życia setek tysięcy ludzi, którzy mają małe dzieci, zresztą dla większych dzieci takie trzy dni wolne też są do niczego, bo maj w tym roku wygląda w szkole kuriozalnie, dwa długie weekendy, egzaminy i właściwie nie ma nauki i spokojnie mogliby skończyć rok a ile tej nauki było w tym semestrze? - to pytanie retoryczne, bo mało.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ ja się z Tobą absolutnie zgadzam, co nie zmienia faktu, że to nie my, rodzice i nauczyciele, mamy wpływ na całą tę sytuację.

    OdpowiedzUsuń