WoW, pierwszy raz sprzedałem coś przez Internet i trochę szkoda mi tych książek przeczytanych przez Tatę (kupiłem mu pierwszą część), bo lubię fantastykę ale nie ogarnę tylu tomów więc mogę się poczuć młodo i jak to bywało w liceum wydać kasę ze sprzedaży książek na alkohol ;-)
jest nowy fotel, są periodyki, w które się obkupiłem, będzie czytane!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz