poza obowiązkowymi spacerami z psami popływaliśmy dziś na rowerze wodnym, posiedzieliśmy nad jeziorem (brakuje nam kąpania ale woda w naszym jeziorze jest okrutnie zimna) poszliśmy do knajpy na obiad zaliczając długi spacer i zrobiliśmy ognisko do późna i Dzieci mnie wreszcie pozytywnie zaskoczyły odnośnie jedzenia, bo rozpływały się nad smakiem kiełbasy z ogniska :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz