dziś Rodzice robią dla Starszaka imprezę komunijno-urodzinową w ośrodku nad jeziorem dla tej części rodziny, której nie zaprosiłem do Warszawy na pierwszą komunię Miko - nie to, że ich nie lubię ale nie są dla mnie jacyś bliscy a poza tym tutaj będą mieli fajniej, bo z nocowaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz