poniedziałek, 17 czerwca 2024

Euro'24

mecz otwarcia Polski zakończył się tradycyjną przegraną i choć wstydu nie było za piłkarzy to obciach jest gdy prezes PZPN przerywa wywiad z dziennikarzami w dniu meczowym, bo musi iść do kościoła pomodlić się za wynik a jego miejsce zajmuje kompletnie pijany kibic o 10 rano (PL w pigułce!) ale na szczęście ja już nic nie oczekuję i mało mnie obchodzi Reprezentacja Polski jak i całe to Euro, które oglądam jednym okiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz