jak co roku wziąłem urlop aby świętowanie urodzin miało odpowiednią oprawę, niestety Mały kaszle i smarka więc siedzimy w domu ale też jest fajnie, bo gramy na komputerach gdy za oknem śnieżyca a ja zadowalam się małymi (acz pysznymi) przyjemnościami.
ps: hurra, podobno było ciężko ale w serwisie udało się odzyskać dane z mojego rozbitego telefonu i już są zabezpieczone na dwóch dyskach :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz