piątek, 27 stycznia 2023

jestem debilem

mój Starszak dzwoni do mnie codziennie gdy wróci ze szkoły do domu i tym razem tak feralnie wyjąłem telefon, że upadł na beton i przestało działać pół wyświetlacza ale na upartego dało się nawet wysłać smsa obracając telefon aby wpisywać kolejne litery, niestety ja jestem głupi i zamiast zabrać telefon do domu i zgrać dane to zacząłem naciskać szybkę telefonu w różnych miejscach z myślą, że się poprawi więc się spieprzyło całkowicie i teraz nawet w serwisie nie potrafią tego naprawić i nie mogą odzyskać danych, straciłem kilka potrzebnych numerów telefonów, notatki, i najgorsze - 4 godziny nagrania dyktafonem z naszej ostatniej rodzinnej wigilii.

ps: to okropne i męczące uczucie - być wkurwionym na samego siebie :-(

2 komentarze: