czwartek, 22 grudnia 2022

wyspokoić się

moja Mama nie wytrzymała psychicznie i zabrała Dzieci do znajomego lekarza, który zdiagnozował grypę u Starszaka a u Małego podejrzewa zapalenie płuc, brzmi groźnie ale najważniejsze, że Niko dostaje antybiotyk, ja jestem wykończony pracą, która w tym okresie jest wyjątkowo ciężka ale przede wszystkim jestem zmęczony psychicznie nerwami o Synów, na razie nie cieszę się na nadchodzące święta a puste mieszkanie bez Bajtli przygnębia... ale może mój ulubiony film "Witaj Święty Mikołaju" i pyszny bigos w nowej kubko-misce trochę mnie rozweselą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz