sobota, 17 grudnia 2022

sobota

nie wiem czemu ale jakieś 80% kłótni z Żoną odbywa się w sobotni poranek, zwykle udaje się dojść do ładu ale nie dziś, dziś nie zrobiłem śniadania dla Żony i pojechałem ze Starszakiem saneczkować na ursynowską Kopę Cwila, było fajnie i niebezpiecznie, bo góra zacna!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz