czwartek, 12 sierpnia 2021

pieprzona praca

choć z Żoną mamy całkiem inne prace to mamy w tym tygodniu straszny koszmar, okres urlopowy i pandemia sprawiają, że jebani pracodawcy każą nam pracować za dwie, trzy osoby więc w ogóle nie użyliśmy tygodnia wolności, bo późno wracam z roboty a Ania siedzi w domu z papierami z pracy, jak tak żyć? nie mamy siły na figle, kino, ba nie chce nam się nawet włączyć filmu aby go w spokoju (czyt. bez dzieci) obejrzeć i nie wiem co to będzie dalej? Małżonka idzie sobie na urlop od poniedziałku a ja coraz poważniej zastanawiam się nad złożeniem wypowiedzenia, bo nie dam rady szukać nowej pracy tkwiąc w tym syfie jaki mam teraz...

ps: jednak udało nam się wyrwać trochę czasu na pingla, przegrałem dwa mecze ale warunki miałem trudne!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz