poniedziałek, 22 marca 2021

"Karolcia"

jestem pewnie strasznym rodzicem, bo tym razem wiedziałem, że jest zadana lektura do czytania dla Starszaka i nawet trzy wieczory słuchałem synowego czytania ale przerobiliśmy tylko 16 stron więc gdy wychowawczyni zapowiedziała, że będą przerabiać lekturę na on-linach Miko nie miał szans aby zdążyć przeczytać resztę książki więc puściłem mu audiobooka aby samemu się nie wysilać i rodzinnie słuchaliśmy mp3 w świetnym wykonaniu Marii Seweryn a ja mam do siebie tylko małe pretensje - większe do szkoły, że tyle jest zadawane, że na lekturę nie starcza czasu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz