środa, 7 października 2020

kino

pojechaliśmy dziś rodzinnie do innej dzielnicy, bo w naszym kinie nie grali filmu "Trolle 2" i Chłopcy byli zadowoleni z seansu i wycieczki ale film beznadziejny, moim zdaniem najgorsza bajka od czasów "Młodych Tytanów"...

popołudniu skorzystałem z tego, że Starszak nie miał nic zadane w szkole i skoczyłem na film "Tenet" - produkcja bezsensownie wydłużona do 2,5 godziny ale ogólne wrażenie bardzo dobre, film nie powala na kolana jak "Incepcja" czy "Interstellar" ale ogląda się przyjemnie i na pewno warto pofatygować się do kina aby zobaczyć nowe dzieło Nolana!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz