piątek, 25 kwietnia 2025

moje Dzielniuchy

we wtorek Synowie pierwszy raz zastali sami w domu na cały dzień roboczy, potem  przez moją sytuacje w pracy Starszak pierwszy raz odbierał Małego ze szkoły, poradzili sobie świetnie i nic w tym dziwnego przecież to już duże chłopaki ale i tak to mocno to przeżywałem: z niepokojem czy potrafią być samodzielni; z radością, że wreszcie są tacy samodzielni; z melancholią, że już są tacy samodzielni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz