niedziela, 7 kwietnia 2024

nowy komputer

od kiedy Mały zaczął grać po sieci z kolegami nie mogę dopchać się do laptopa ale powiem szczerze, że gdyby nie moje serce, które znowu wymaga naprawy to pewnie zwlekałbym w nieskończoność z zakupem nowego sprzętu a tak to pomyślałem sobie, że nie ma na co czekać, bo życie jest krótkie i szarpnąłem się na laptop ze średniej/wyższej półki, kosztował mnóstwo kasy (70% na raty) i nie jestem w pełni zadowolony, bo nie podobają mi się kolory, bo są jakieś zbyt kolorowe a przez to nienaturalne ale za to gry śmigają jak szalone ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz