Dzieci pojechały w sobotę z dziadkami nad morze a my na imprezę do znajomych i było fajnie, tłumnie (z 50 osób!) smacznie, wesoło a my z Małżonką świetnie się bawiliśmy i nawet tańczyliśmy dużo choć ja nie jestem fanem tańców ale fajne było to, że tańczyliśmy z kim innym ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz