poniedziałek, 29 sierpnia 2022

nad jeziorem

mamy ten luksus, że po górach nie musieliśmy wracać do miasta tylko zakotwiczyliśmy na trzy noce na działce Rodziców, fajnie jest, harce w wodzie, spacery, goszczenie się przy stole ale i zakupy szkolne i powiem jesieni prosto w twarz.

ps: nie mogę wytrzymać i pochwalę się: otóż w niedziele było na pomoście dużo facetów, którzy pokazywali swojego ego skacząc na główkę do wody i ja też skakałem ale jak już się wyludniło to poprosiłem Małżonkę aby nagrała film z aparatu jak ja skaczę - no i proszę Państwa, wchodzę w taflę wody jak zawodowiec, zachwyciłem się sam sobą, bo do tej pory wiedziałem, że dobrze pływam ale skoki to też rewela ;-)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz