martwię się, że mój Ukochany Syn musi znowu sam siedzieć w domu, bo zamknęli naszą podstawówkę, na razie na tydzień ale znając ich to przedłużą naukę zdalną więc nie wiem co poczniemy? do tego zaczęło rozbierać Miko jakieś choróbsko więc dzisiejszy dzień nie należał do miłych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz