tak jak myślałem czekanie na kolonoskopie było gorsze od niej samej i nadenerwowałem się okrutnie z różnymi strasznymi wizjami jakie sobie wyobrażałem, tymczasem było szybko i nieprzyjemnie ale znośnie a wynik jest dobry, uf!
ps: dzięki Pani Urszulo!
Cieszę się razem z Panem! Dobry wynik rekompensuje trudy wypicia litów Fortransu (czy innego środka). A tak przy okazji zapytam, znieczulili do zabiegu?
OdpowiedzUsuńTeraz już się przyznam, że miałam płytkie znieczulenie, w trakcie badania obudziłam się i nie tylko oglądałam na ekranie cały przebieg badania, ale dopytałam panią doktor o różne szczegóły togo, co widziałam. :-)
tak, zabieg miałem w znieczuleniu ale w ogóle nie usnąłem i tak naprawdę to całe badanie czekałem kiedy dadzą mi drugą dawkę leku i wreszcie będę w narkozie ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
M.